Opis

I Plener rzeźbiarski im. Bogusława Kędzierskiego –to inicjatywa ku pamięci i hołdu wybitnego rzeźbiarza Pogórza Dynowskiego, który zmarł w październiku 2019 r. Jej celem jest powrót do organizacji plenerów rzeźbiarskich, które na terenie Dynowa zapoczątkował p. Bogusław oraz popularyzacji sztuki rzeźby w drewnie. Tematem I Pleneru będzie „Byk” – herb miasta, oraz legenda o pierwszej korridzie w Polsce. Artyści przeprowadzą wspólnie z mieszkańcami Dynowa akcję performatyną „Zadomowić BYKA dla Dynowa”. Efektem inicjatywy jest umieszczenie wszystkich rzeźb w przestrzeni publicznej miasteczka.

Termin: 3-13 sierpnia

Ilość osób: 6 artystów z Polski

Pomysł i koordynacja: Dawid Kędzierski Denver

Plener rzeźbiarski umiejscowi się przy domu rodzinnym Państwa Kędzierskich ul. Ks. Ożoga w Dynowie. W trakcie trwania pleneru zapraszamy do Galerii „PNIAK” w godzinach od 10.00 do 18.00.

– ,,O twórczości Bogusława Kędzierskiego” – tekst autorstwa Dawida Kędzierskiego. Został opracowany i opublikowany w folderze zaprojektowanym przez Grzegorza Kijankę, wydanym przy okazji wystawy pośmiertnej Bogusława Kędzierskiego,
która odbyła się w terminie: 13.01.2020 – 26.01.2020 w Dynowie.

„Pierwsze prace autor wykonywał scyzorykiem. Są to próby naśladowcze sztuki ludowej. Inspirowane były napotkaną twórczością regionalną, między innymi licznymi kapliczkami na terenie Dynowa. Cechami charakterystycznymi rzeźb tamtego okresu są prostota w kompozycji i środkach wyrazu, frontalny układ, redukcja detali oraz modyfikacja anatomii na rzecz intuicji. Przedstawienie nielicznie zachowanych rzeźb ma za zadanie ukazania ciężkiej pracy, wytrwałości oraz progresu twórczego z pierwszych lat pracy artystycznej.

W następstwie nauki i ukończenia szkoły Antoniego Kenara oraz spotkania swojego mentora Antoniego Rząsy, twórczość Bogusława Kędzierskiego ewoluowała. Doświadczenia z kolejnych lat rzutują na jego pracę artystyczną. Ostatnia rzeźba (z braku sił niewielkich rozmiarów Frasobliwy) to praca, której warto poświęcić więcej empatii. Frasobliwy – pod względem technicznym jest jedną ze „słabszych” rzeźb Bogusława Kędzierskiego. Wykonywał ją u siebie w pokoju, ponieważ nie miał już sił schodzić do pracowni. Z pozoru tradycyjne przedstawienie Chrystusa z układem frontalnym jest pewnego rodzaju powrotem do sztuki ludowej. Kiedy przyjdzie nam analizować konkretny schemat, okazuje się, że rzeźba ta posiada ukrytą treść. Autor Frasobliwego przedstawił w rzeźbie odwzorowanie swojego stanu zdrowia, cierpienia. Możemy nazwać tę pracę ostatnim autoportretem. Choroba, która postępowała u twórcy, postępuje też u świętego. Przykładem jest nienaturalne wbicie tułowia, ramion względem całej postaci, oraz pogrubiałe kończyny jakby Frasobliwy też miał ciężką niewydolność serca. Bogusław Kędzierski zawsze przywiązywał wagę do detali, a w tej rzeźbie widać odstępstwo. Czasami, jakby chciał, ale już nie miał sił wykonać danego gestu w drewnie.

Artysta realizował przez całe życie credo Antoniego Kenara: „Myśleć to więcej niż wiedzieć. To jest przeżyć, czuć, rozumieć, tworzyć – to myślenie nie będzie wam sprawiało przykrości, będzie was pasjonowało”. W rzeźbach Bogusława Kędzierskiego przeplatają się nurty sakralne ze świeckimi. Rzeźbił najczęściej w drewnie lipowym, ale i w kamieniu czy w betonie oraz w metalu. Lubił mieć świeże podejście do realizacji kolejnej pracy, więc urozmaicał tematykę i po rzeźbie sakralnej – odskocznią była forma abstrakcyjna. Dużym zbiorem sztuki sakralnej wykonanym przez Bogusława Kędzierskiego jest cykl Madonn zapoczątkowany w latach 90 XX w. Madonny z przedstawień malarskich zostały ujęte w płaskorzeźby. Artysta wiernie odzwierciedla malowane na płótnach Matki Boskie, dbając o każdy szczegół. Wysublimowane szaty nadają świętej wzniosłości. Dbając o nadanie tej płaskorzeźbie charakteru obrazu, Bogusław Kędzierski różnicuje faktury, aby wyeksponować postacie świętych. Tematy, jakie często powracały w twórczości to Piety, ukrzyżowanie czy macierzyństwo.

Proces powstawania rzeźby przez Bogusława Kędzierskiego to ciągła obserwacja materiału. Po okorowaniu i oczyszczeniu klocka drzewo było wielokrotnie obracane w każdym kierunku, w celu obserwacji, prześwietlane oczami analityka, doszukując się wizji. Układ słoi, ich gęstość, oraz kierunki, sęki, defekty i deformacje miały wielkie znaczenie w koncepcji. Wszystkie te cechy drewna mogą nadać układ kompozycji albo przekształcić się z wady w zaletę, jak np. w rzeźbie Korek – naturalne pęknięcie na środku głowy. Bogusław Kędzierski nie „przyspieszał” w procesie powstawania rzeźby. Piłę motorową używał tylko raz, wtedy kiedy ucinał klocka na miarę. Później uznawał tylko siekiery i dłuta, powoli odkrywając postacie i sytuacje w nich zawarte, twierdząc, że za szybkie usuwanie zbędnego materiału niekorzystnie wpłynie na ostateczną formę. Poświęcał swój czas rzeźbie i myśleniu nad nią, życie podporządkował pracy twórczej.

Wyczucie materii rzeźbiarskiej determinuje, a nie obchodzi się z nią przypadkowo. Charakter opracowanej powierzchni zależy od obróbki materiału i wizji Bogusława Kędzierskiego. Posiada bogaty język plastyczny drewna, który stanowi podstawę do dialogu z tradycją, oraz rodzaju zawartej ikonografii lub form abstrakcyjnych. Zachowuje tym samym swoją tożsamość, styl, który posiada własną specyfikę, wykształcony na bazie światopoglądu Antoniego Rząsy”.

O twórczości Bogusława Kędzierskiego w materiale TVP3 Rzeszów – „Niezwykły rzeźbiarz z Dynowa” –
https://rzeszow.tvp.pl/40599193/niezwykly-rzezbiarz-z-dynowa?fbclid=IwAR13eb8lIN-d54sKe_X_dJAYkn3_BOE1bfh4pCsQl-HK1Us6y5cYqrJ_1F0

fot. Róża Kędzierska – Góźdź
fot. Róża Kędzierska – Góźdź
fot. Róża Kędzierska – Góźdź
Róża Kędzierska – Góźdź